niedziela, 1 lutego 2015

Już dwa latka..


... Czyli drugie urodziny Julci! Szybko i na temat, wyszły lepiej niż myślałam :) Kilka godzin przed przyjęciem miałam już wydzwaniać do gości że jednak się nie odbędzie, dlaczego? brakowało mojego męża, to on zawsze jeździł do sklepów a ja szykowało wszystko w domu, tym razem robiłam to ja i nie mogłam się z niczym wyrobić na szczęście na ratunek przybyła moja niezastapiona mama,wielki buziak dla Ciebie jakby nie Ty to pewnie do tej pory szykowałabym stół:) Tematem  przewodnim była ''kraina lodu'', aktualnie ulubiona bajka Julci:) Nie dość że miała krainę lodu w domu to jeszcze na zewnątrz spadł śnieg, więc atmosfera była bajeczna :) Dziękuje wszystkim na świetną zabawę, myślę że przyjęcie się udało skoro solenizantka ostatnich gości odprowadzała do drzwi 1.30 :)








 
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz