poniedziałek, 6 stycznia 2014

Sylwester 2014











    Nie ma to jak ciepła pyszna kwaśnica na obiadek :))




A tak Sylwestra spędzała Julcia :)











5 komentarzy:

  1. Widać, że obie imprezy były przednie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezła imprezka i dzieci zadowolone ;)
    Zapraszam na bloga pod inną nazwą. Wciąż ten sam blog ale może na ten adres co masz możesz nie wejść. Także informuje o zmianie
    http://czekamynacud.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastycznie, że mieliście możliwość spędzić po swojemu i odrębnie Sylwestra:) My spędzaliśmy sylwester z dzieciakami ale i tak był przedni i w przebraniach:):) pozdrawiam i życzę siły na Nowy Rok:)

    http://alelarmo.blogspot.com/ dla Mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noc Sylwestrowa była bardzo udana, ale już z samego rana miałam ochotę wylecieć w tym co byłam czyli w stroju pielęgniarki , wsiąść w autobus i jechać do mojej Julci! strasznie mi jej brakowało :) szkoda tylko że ona nawet nie zauważyłam ze nas nie ma i świetnie się bawiła ;p

      Usuń