Dwa dni świętowania

Cały weekend świętowaliśmy urodziny Julci, w piątek ciężko pracowaliśmy żeby wszystko było idealnie, jak z Amerykańskich filmów i myślę że całkiem nieźle nam to wyszło! W sobotę świętowaliśmy z rodziną, a w niedzielę  ze znajomymi :) Dziękuje wszystkim za wspaniała atmosferę  i oczywiście wspaniałe prezenty :)

                               

                                 Sobota

kącik słodkości :)

Niedziela

                                

Cudowna niespodzianka

W imieniu Julci dziękuje wam bardzo , i oczywiście my z Markiem też dziękujemy bo po części jak to powiedziałyście to też tort dla nas bo już rok jesteśmy rodzicami :) Jesteście wspaniałe , mam nadzieje że Julcia w swoim życiu spotka takich przyjaciół ! <3

W weekend świętujemy Julci urodziny więc spodziewajcie się nowego posta  z dożą ilością zdjęć !

Post dla córy (cz. II).

                      12 cudownych miesięcy

22 styczeń, godzina 12.45! Najpiękniejsza data i najcudowniejszy dzień dla nas, Twoich rodziców. Przyszłaś na świat i zawróciłaś wszystkim w głowach! Byłaś taka malutka… pamiętam, że nie wiedziałam jak Cię trzymać.  A teraz jesteś z nami już rok, mała cwaniara, która idealnie wie kiedy użyć słowa ''nie'', która chodzi po pokojach i zagląda do każdej możliwej szuflady zostawiając przy tym niesamowity bałagan  ! Ale to jest tyle radości patrzeć jak z dnia na dzień się zmieniasz... Jesteś naszą wspaniałą śmieszką, która zawsze poprawi nam humor swoim cudownym uśmiechem, który zawiera całe 6 zębów :D! Więc razem z tatą składamy Ci życzenia: przede wszystkim uśmiechu na Twojej tłuściutkiej buzi :), odwagi w życiu, pogody ducha, dobrego serca, beztroskiego życia i pamiętaj, że na pomocną dłoń możesz zawsze liczyć, kochamy Cię bardzo!

Mam nadzieję że za 17 lat gdy przeczytasz ten post zobaczysz ile radości wniosłaś w nasze życie! Jesteś dla nas całym światem !

                  Wszystkiego najlepszego córcia!

Córa, ten post jest dla Ciebie (cz. I).

Twoi wspaniali rodzice :))

Tak córcia dobrze widzisz, mama do ostatnich dni tańczyła ze swoimi najlepszymi przyjaciółkami przez to jesteś teraz taka tancerką :)

Z Twoją ciocią chrzestna na parapetówce, początek 9 miesiąca :)

Mamusia w 8 miesiącu z Tobą :)

I doczekałam się... jutro Julcia skończysz roczek! Rok temu o godzinie 22 zaczęłaś delikatnie dawać znać, że to już pora, ale mama była zajęta oglądaniem „Gordona Ramsaya”  i myślała ze po prostu ją kopiesz... ale kopanie stawało się coraz bardziej regularne, coraz bardziej intensywne. Około godziny 3 nad ranem zaczęłam budzić Twojego tatę (ma strasznie „twarde” spadnie więc cud, że go dobudziłam bo już myślałam o porodzie w domu ;)). Pamiętam jak chodziłam po mieszkaniu i powtarzałam ''to już , to już .'' Ubraliśmy się bardzo ciepło bo w noc Twojego porodu była tak straszna zawierucha… Dobrze więc, że chwilę poczekałaś bo jechać musieliśmy powoli. Droga ciągnęła się jak żadna inna… Ale oczekiwanie na Ciebie było samą przyjemnością !

Ciąg dalszy postu już jutro o 12:45.


"To nie my przychodzimy na świat, lecz świat przychodzi do nas. Urodzić się znaczy tyle, co dostać cały świat w prezencie"