Podczas karmienia piersią musisz uważać na to co
jesz, odpada smażone mięso, cytrusy, słodycze i wiele innych. Jeżeli nie
chcesz żeby Twoje maleństwo miało kolki musisz się pilnować, oczywiście
nie każde dziecko przez to przechodzi, nasza Jula nie miała więc mogłam
sobie pozwolić od czasu do czasu na zjedzenie czegoś słodkiego
Jedzenie na parze zaczęło się od mojej mamy, która jadła już dużo
wcześniej, ja nie mogłam się przekonać. Wydawało mi się że to nie ma
smaku, ale zmusiła mnie sytuacja i powiem szczerze że jestem zachwycona!
Nie dość, że jest zdrowe to sposób przygotowania jest bardzo szybki.
Wrzucasz różne warzywa, kurczaka czy rybę, w międzyczasie możesz zająć
się innymi czynnościami ponieważ nie ma potrzeby „stać” na garnkiem
Za 20-30 minut obiadek masz gotowy! Możesz ugotowane warzywa zmiksować i
wrzucić do kilku słoiczków. Jeżeli zamrozisz na następne kilka dni masz
gotowy obiadek dla maluszka
Nie ma to jak gotowanie dla swojej połówki bo przynajmniej wiesz co
zawiera, a kolejny plus to już raczej dla mamusi - jedzenie gotowane
na parze to niska ilość kalorii ! Jeżeli po ciąży chcesz zrzucić zbędne
kilogramy to tak szykowane potrawy doprowadzą Cię do celu A jeśli już
koniecznie chcesz „coś słodkiego” to polecam gruszki lub jabłka z miodem
– oczywiście przyrządzone na parze Miód w gębie ;p
ja pilnowałam się przez miesiąc... a potem jadłam wszystko (prócz czipsów, coli, zupek chinskich itp) z umiarem :)
OdpowiedzUsuńTo już wiemy po kim Ina ma taki apetyt :))
Usuń